Forum TROIKA Strona Główna


TROIKA
Oficjalne forum Troiki
Odpowiedz do tematu
Krasnolud - Zmysł dotyku
Holden
WETERAN PRAWDY (Adm.)


Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: From where the grass is green and the girls are pretty...

Zmysł dotyku - czyli Krasnoluda sposób na przystosowanie się

Ciało Krasnoluda to niesamowita chemiczna fabryka. W jego ciele znajduje się mnóstwo enzymów, które potrafią analizować i rozkładać substancje chemiczne z którymi się zetkną, co więcej, posiada specjalne gruczoły, które pozwalają na produkcję >nowych< enzymów. Po co?

Krasnolud, za pomocą dotyku, może absorbować niewielkie ilości substancji stałych. Są one dalej przemielane przez jego organizm, analizowane, i reprodukowane w formie biologicznej. Dzięki temu krasnolud, stykający się ze skałą, kopiący pod ziemią, będzie miał twardszą skórę, twardsze mięśnie i kości. Ciało krasnoluda z klanu Sokoła, na wskutek kontaktu z piaskami pustyni i tamtejszą florą i fauną, będzie zapewniało odporność na zadrapania, mniejszą przepuszczalność wody, większą krzepliwość krwi. Oczywiście krasnolud nabiera nie tyle zalet, co cech. Zmniejszone wydalanie z organizmu wody spowoduje zwiększenie podatności na trucizny, etc.
Przemiany w organizmie trwają oczywiście bardzo długo, ale od czego ma się głębokie i szerokie drzewko skilli... Zapamiętywanie substancji, tworzenie nowych, niespotykanych wcześniej cech, przyspieszanie przemian, etc. etc.

To wszystko co wyżej - dzięki temu Krasnoludowie z poszczególnych klanów będą się bardzo różnić, nie dość, że od siebie (żyją w zupełnie różnych środowiskach ergo różnią się fizycznie) to jeszcze od ludzi. Zniknie dotychczasowy zarzut, że Krasnoludowie to niżsi, grubsi, i z brodą, ludzie.

Oprócz tego wszystkiego co powyżej - dotyk pozwala poruszać się w ciemności ( co przydaje się w tunelach), dokładnie rozpoznawać kształty, odczytywać drgania materii (alfabet morse'a w tunelach), etc. etc.

Dodatkowa rzecz z dotykiem - nacieranie się specjalnymi farbami tak, by wzory na twarzy i na skórze tworzyły specjalne kształty (zomg!). Nacieranie się farbami ze specjalnymi chemikaliami powoduje przenikanie ich do skóry i przyjmowanie przez organizm - farby wojenne dające adrenalinę, odporność na ból, etc., ale nie tylko - górnik może pomalować się w górnicze wzory żeby mu się lepiej pracowało, i dłużej. Nie muszę dodawać że dla wierzących krasnoludów wymalowanie lub wytatuowanie odpowiednich kształtów wiąże się z religią Vortrena.

Dobrze by było, gdyby Krasnoludowie mogli używać do analizy tylko i wylącznie ciał stałych... wolałbym nie kombinować z cieczami, no, ewentualnie odpowiednio wykupionym skillem... Do przemyślenia.


Ostatnio zmieniony przez Holden dnia Czw 23:38, 10 Maj 2012, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Jagoten
Seeker
Seeker


Dołączył: 24 Lis 2010
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów


Generalnie - nie tylko dotycząca zmysłu dotyku - cecha krasnoludów, która wyszła w trakcie dyskusji z Piotrem jeszcze to ich adaptacyjność. Jest to rasa, która dzięki temu wszystkiemu, co tutaj Holden napisał - jest w stanie najszybciej ze wszystkich ras 'dopasowywać' się do otoczenia. Oczywiście, im dłużej w danym otoczeniu przebywa, tym to dopasowanie lepsze - ale to jest czasami nawet kwestia godzin przebywania w jakimś konkretnym otoczeniu, żeby już pewne zmiany się pojawiły. Po kilku dniach zaczynają być widoczne, po kilku tygodniach są już całkiem charakterystyczne itp. itd.

Druga rzecz jaką implikuje takie założenie, niekoniecznie związane z jakimikolwiek skillami czy umiejętnościami - z racji tego, że krasnoludy nastawione są na dotyk, są kulturą "bliską". To znaczy, że ich strefa 'intymna' nie jest zbyt rozległa - to rasa, która lubi się przytulać, poklepywać po ramionach, a "umowa na uścisk dłoni" to poniekąd największa gwarancja tego, że zostanie wykonana. To pasuje do koncepcji Krasnoludów jako rasy związanej silnie z rodziną i daje kilka wskazówek do tego jak podejść do jego kultury w ogóle.
Zobacz profil autora
Nemo
WETERAN PRAWDY (Adm.)


Dołączył: 20 Paź 2005
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów


Bardzo miło, że krasnolud został dotknięty przez twórcze umysły - niestety dotyk nie pasuje mi do Krasnoluda w ogóle. Po:
1) Ostatnio wrzucamy do systemu za dużo chemii a za mało chaosu, to wszystko to tak na prawdę to samo w innej oprawie. Krasnolud dostaje buffy(czy cechy, łącznie z wadami, to nie ważne) ponieważ wchłania substancje.
Jeśli doda do substancji kształt to ma lepsze buffy. To troche inna alchemia.
2) Dodatkowo widze duże drzewko pasywek, mało ciekawych skilli do używania, dla nas cieżkich do zrobienia i zbalansowania a dające mało frajdy z gry.
3) dotyk + skały = cliche -> pamiętacie avatara, toph i innych earth benderow?
Ale tak, jest tutaj kilka świetnych rzeczy. To co napisał Jago o krasnoludźkiej kulturze jest całkiem ekstra. Powinno zostać. To co Holden napisał o przystosowaniu powinno zostać. Może cokolwiek z malowania twarzy, ale bardzo, bardzo mało i raczej nie jako drzewo tylko rozgałęzienie czegoś innego.

Kiedyś miało być tak, że krasnolud dostaje manę w banalny sposób, jedząc. Te dwa pomysły można połączyć w jedno drzewo, składające się na krasnoludźkie ciało. Podpasują tam enzymy, przystosowanie się do otoczenia i pożywienia, umowa na uścisk dłoni...
Zależy mi jednak na tym, żeby nie robić dużo skilli przypominających mix drzewka drzewka driady i alchemii, pasywek powodujących masę efektów w stylu +1 do czegośtam -1 do trucizn. Pięć dobrych skilli wystarczy, żeby zaakcentować ten fragment krasnoludzkiej natury.
Zobacz profil autora
Holden
WETERAN PRAWDY (Adm.)


Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: From where the grass is green and the girls are pretty...

No właśnie ja też w ten sposób o tym myślałem - żaden big deal - jako motyw głównie rozwijający klimat rasy, określający sposób na przystosowanie się do różnych środowisk. Widzę w tym właśnie jakieś 5 skilli.
Wchłania substancje to za duże uproszczenie. Proces jest dużo bardziej skomplikowany - i tak, jest bardzo fizykochemiczny, ale tak po prostu działa jego anatomia ciała. Przecież cała biologia to fizykochemia.
Nie uważam że to jest cliche. To że >gdzieś juz pojawiło się coś co w sumie nie bardzo nawet jest podobne< to jeszcze nie cliche. Btw. krasnoludy z brodami i toporami są cliche, a mamy je, i nie ma z tym przecież problemu.

Pomysł z jedzeniem przecież odpadł w przedbiegach (został też przyjęty z dużą dozą dezaprobaty) - przypominam - Krasnolud na dzień dzisiejszy pozyskuje esencję w formie kryształów (dobrym pytaniem jest zresztą jak one wyglądają - pokombinujemy coś z krystalografią i chemią fizyczną).


Ostatnio zmieniony przez Holden dnia Pią 20:47, 11 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Nemo
WETERAN PRAWDY (Adm.)


Dołączył: 20 Paź 2005
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów


Przyznaje, że trochę zapomniałem o tych kryształach, może to dlatego, że nic nie zostało do końca ustalone a ja zaproponowałem kryształy dla Galory, stąd pewnie ta różnica. No i jeszcze stąd, że jedzenie to nie taki zły pomysł.

Czuje pewien przesyt zjawisk chemicznych w Troice, nie znaczy to, że mamy robić głupie rzeczy, ale...
Zobacz profil autora
Holden
WETERAN PRAWDY (Adm.)


Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: From where the grass is green and the girls are pretty...

Z Galorą coś jeszcze pomyślimy, możemy jej wymyślić jakieś znaczniki, za pomocą których będzie rzucała obszarówki, ogólnie koncepcja jest świetna ale wrócimy do niej w odpowiednim temacie.
Jedzenie może jakoś by działało, ale niestety zupełnie nie przekonał nikogo. Nawet jeśli jest jakoś praktyczny, to niestety kompletnie niepopularny. Mnie również nie zachwycił.
Nie ma żadnego przesytu zjawisk chemicznych, jak narazie jest tego bardzo mało. Zresztą, podoba mi się, żeby większosć rzeczy miało swój logiczny sens, a nie 'bo to magia'. Oczywiście, na magię też jest miejsce, i to dużo.
Świat Troiki jest jednak światem ułożonym i logicznym na swój sposób, Technika się wdarła i swoje zrobiła.
Zobacz profil autora
Jagoten
Seeker
Seeker


Dołączył: 24 Lis 2010
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów


Mnie osobiście nawet bardzo podoba się to, że te wszystkie zjawiska są 'wytłumaczalne' na takim poziomie chemicznym nawet. To jest coś, z czym się jeszcze nie spotkałem przyglądając się jakimś rpgom, a uważam to za naprawdę ciekawe. I po prostu fajne. Dlatego jakoś nigdy nie uważałem, że tego jest za dużo.

Jedzenie - w takiej koncepcji, jak to usłyszałem od Holdena - jest naprawdę słabe x) Może to kwestia już przechodzenia z ust do ust, ale mam wrażenie, że to też nie była jakoś specjalnie dobra/dopracowana (oczywiście nie musiała być, na takim etapie pracy, ale nadal są pierwsze pomysły, które wydają się dużo lepsze - kryształy na ten przykład) nawet dla was.

A o Galore nie mam pojecia o co chodzi, więc nawet dobrze się składa, bo nie mogę zrobić offtopa (którego i tak robię, wspominając o tym. Ha, ale jestem zdolny.)
Zobacz profil autora
Holden
WETERAN PRAWDY (Adm.)


Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: From where the grass is green and the girls are pretty...

Imho wszystkie takie rzeczy związane z biologią, fizyką, chemią, powinny być wytłumaczalne. Oczywiście wg. Troikowej fizyki, nie naszej, ale wciąż. Powinny być spójne wewnątrz własnego systemu, a jest on de facto bardzo podobny do naszego. Działania magii i chaosu to już inna broszka, oczywiście.
Jeśli chodzi o to jedzenie, ja też nie zostałem przekonany, ale nie chodzi tu raczej o retorykę. Nie chciałbym żeby krasnolud miał wyjątkowe umiejętności jedzenia - no jak o tym myślę jakby to wyglądało in game to po prostu mnie nie jara.

Ten temat jest o dotyku krasnoluda, jeśli są wątpliwości związane z innymi tematami to poruszajmy je w innym dziale, a póki co wróćmy do dyskusji nt.

Co Krasnolud może zrobić za pomocą skilli od dotyku?
1. Poznać odrobinę cech fizycznych i chemicznych substancji. Bardzo podstawowy skill, pozwala powiedzieć że kamień jest twardy ale kruchy, nie przewodzi prądu i nie nadaje się do jedzenia. Przydaje się kowalom.
2. Wchłania jakiś jeden składnik ciała fizycznego, co pozwala mu po pewnym czasie nabrać jakieś pasywnej cechy fizycznej, typu odrobinę twardsza skóra, etc. Skill regulowany przez MGa.
3. Dotknięcie i udany rzut na zapamiętanie pozwala krasnoludowi wyczuwać ten sam materiał w okolicy przez następne x dni.
4. Poświęcając dużo czasu i wysiłku, krasnolud może zmieniać kształt danego ciała fizycznego. Np. dotykając kamień i poświęcając temu dwie godziny (i być może troche esencji), może w niewielki sposób zmienić tego kamienia kształt. Może w ten sposób zepsuć miecz, zgiąć zbroję, dyskretnie zmniejszyć wytrzymałość czegoś, etc.
Jakieś jeszcze pomysly?
Zobacz profil autora
Jagoten
Seeker
Seeker


Dołączył: 24 Lis 2010
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów


Jak rozumiem (odnośnie skilla numer 2) - to nie to samo, co ogólna zdolność adaptacji Krasnoludów do otaczających go warunków? To taki dodatek - czyli zdolność adaptacji jest niezależnie od wchłaniania takich substancji przez dotyk, ale można bezpośrednio wpływać na to poprzez właśnie taki zabieg.

Nad pomysłami jeszcze generalnie się zastanowię.
Zobacz profil autora
Nemo
WETERAN PRAWDY (Adm.)


Dołączył: 20 Paź 2005
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów


Przepraszam, ale czy moglibyśmy na wstępie odrzucić wszystkie pomysły imby... wiem, że z jakiś powodów dotyk bardzo się wam podoba, ale wyszukiwanie podobnych materiałów w okolicy... plastyczne kształtowanie materiałów? Już widzę stalowe groty strzał rozszczepiające się na x*kabadzylion (w zależności od rzutu oczywiście) kawałków po trafieniu w przeciwnika. Albo widzę szosimset zastosowań których jeszcze nie wymyśliłem, a przeciętny gracz kombinator wymyśli.

Edit: cenzura
Zobacz profil autora
Holden
WETERAN PRAWDY (Adm.)


Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: From where the grass is green and the girls are pretty...

Nie wiem czy to takie imba. To ogólnie nie będą potężne zdolności, w sensie będą zajmowały bardzo dużo czasu, będą raczej drogie w PDkach, ale za to będą pozwalały Ci dobrze kombinować jeśli będziesz miał ciekawy pomysł. Nie mam pojęcia jak można by za pomocą tego skilla zrobić rozszczepiające się groty strzał, to nie o to chodzi, to są zmiany dużo bardziej ogólne i mniej dokładne. Ale faktycznie, niebezpiecznie zbliżamy się do innych dziedzin. To odrzućmy percepcję materiału i jego kształtowanie - ale w te miejsca trzeba coś jeszcze zrobić fajnego do Dotyku, a nie mam pomysłu.
Zobacz profil autora
Krasnolud - Zmysł dotyku
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Odpowiedz do tematu