![]() |
![]() | Galore - burza mózgów | ![]() |
![]() |

![]() | ![]() |
Holden
WETERAN PRAWDY (Adm.)
![]() |
![]() |
Mieliśmy takie założenie że galore walczy włócznią...
Uważam, że to dobry pomysł, żeby to była jej ulubiona broń, ale to nie powinna być jedyna broń. Powinna być opcja zrobienia galore bardziej na wojownika, niż na castera, tak jak powinna być opcja zrobienia jej na castera bardziej niż na wojownika. Ale zobaczcie że klimat galore z jedną jednoręczną bronią, bez tarczy, też jest fajny. Może np. szpadą, albo kataną. Mogłaby mieć kilka skilli od tego, zaczerpniętych trochę od człowieka. Co z łańcuchem? Ma to jeszcze jakiś sens? |
|||||||||||||
|
![]() |
![]() | ![]() |
Nemo
WETERAN PRAWDY (Adm.)
![]() |
![]() |
Mam coś nowego dla Galore, niestety wymaga to przebudowania części Krasnoluda, ale do rzeczy.
Wiemy już, że Galore to spell thief, robi wszystko, żeby przeszkodzić innym. Znamy też jej sposoby rzucania zaklęć, wzrok, gest atak. Proponuje je wywalić i zamienić Galore w Protosa. Galore powinna dostać pylony, kryształki many (od Krasnoluda, sorry bro) dzięki którym może rzucać zaklęcia. Dzieje się to nastepująco: Kryształek jest przekaźnikiem magii, potrafi przesłać od jednego do drugiego, ale sam z siebie nie robi nic, to Galore potrafi wysłać w nie zaklęcie. Galore nie ma w swoim ciele many, chaosu, esencji; którą potrafiłaby użyć. Nie będzie też miała zaklęć wspomagających ją bezpośrednio (co jest wynikiem wspomnianego). Zamiast tego, zbierając manę, od razu nadaje jej kształt kryształu - nie jest to magia kształtów Krasnoluda, wszystkie kryształu Galore mają jeden kształt i już, są też jednego rozmiaru itd. Galore w walce musi rozlokować kryształy, może to zrobić w różny sposób i na różną jakość: najmniejszą wagę ma obszar: w obrębie jednego kryształku można wykonać najprostsze zaklęcia, oddziaływać na jeden zmysł, wzbudzić jakąś emocję, cokolwiek małego, ponieważ kosztem jest zbliżenie się do jakiegoś czegokolwiek, nawet leżącego na ziemi kryształu. średnią wagę ma bariera, tj. jeśli kryształki leżą w swoim obszarze tworzą linię, którą Galore może wykorzystać. Np. odbić magię, pochłoną, wysłać do innej linii lub w inne pole. Kwadrat z magii blokowałby całą magię w pewnym obszarze, tworzył klatkę zaklęć itd. największą wagę ma atak: aplikując kryształek wewnątrz czyjegoś ciała za pomocą ataku albo jakąkolwiek inną (kryształ znajduje się wewnątrz ciała, w krwiobiegu, ale i połknięty) potrafi oddziaływać na magię przeciwnika - wtedy można interuptować zaklęcia 'od tak', zapamiętywać je (przekazując je galore itd.) Galore nie ma ilości many tylko listę posiadanych kryształków, od razu zapisanymi zaklęciami. Oczywiście będzie mogła je w czasie walki przestrajać za pomocą skilli utility. Dalej: kiedyś mieliśmy koncepcję, żeby człowiek miał magiczne skille od złodziejstwa, potem się z tego wycofaliśmy. Uważam, że Galore powinna je dostać. Dzięki wykorzystaniu pylonów Galore dostaje duże możliwości taktyczne ale i zmuszona jest poruszać się po polu walki. Dostaje więcej z wojownika, mniej z maga, może dostać iluzje rozmywania się, jeśli jest w obszarze zakreślonym przez pylonki i wiele innych zaklęć, które wcześniej jej nie pasowały. Co do krasnoluda, to i tak nie mieliśmy nic tak dobrego, a z naszej dyskusji wyjdzie na to, że to krasnolud dostanie pylonki, to może niech i tak będzie. Też jakośby to pasowało, chociaż wydaje mi się, że gameplay jest zdecydowanie Galore. |
|||||||||||||
|
![]() |
![]() | ![]() |
Holden
WETERAN PRAWDY (Adm.)
![]() |
![]() |
Hmmm... Niegłupie to jest, trzeba przyznać. Kiedyś mieliśmy bardzo podobny pomysł, te kryształki były po prostu zamrożoną wodą. Nie mamy jeszcze sposobu zdobywania esencji dla Galore, wiec można by się jeszcze raz zastanowić nad zamrażaniem wody. Teraz to ma sens, bo wiemy już że w takiej zamrożonej wodzie rzeczywiscie byłaby Magia.
Wg tej teorii może mieć zaklęcia wspomagajace ją bezpośrednio, przeciez wystarczy że połknie kryształek. Ciężko mi sobie dobrze wyobrazić gameplay Galore wg tego konceptu. Zamiast walczyć i rzucać zaklęcia, Galore biega po polance i stawia krysztalki. Zanim gdzieś dobiegnie walka zdąży sie skończyć. Nie może nimi po prostu rzucić? Myślę że może się to okazać słabym pomysłem ze względów czysto praktycznych. |
|||||||||||||
|
![]() |
![]() | ![]() |
Nemo
WETERAN PRAWDY (Adm.)
![]() |
![]() |
Oczywiście, że może rzucić, nawet więcej.
Rzuca włócznią, nie trafia. Ktoś zapomina o włóczni i dostaje spellem w plecy, bo do włóczni dołączony był kryształ. Możesz rzucić kryształy po prostu. Na prawdę cokolwiek, ale poruszanie się będzie istotne, skoro większość jej spelli będzie obszarowe. Być może członkowie drużyny galore, posiadając po krysztale, będą musieli otoczyć przeciwnika, żeby mogła rzucić spell blokujący magię. Lepiej niech nie połyka kryształków. Być może zrobimy tak, że będzie antymagiem, wolnym od całego chaosu, usunie ze swojego ciała cały magiczny wpływ. Można z tego zrobić parę spelli, być może dzięki temu będzie umiała wykrywać magię itp. |
|||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez Nemo dnia Nie 20:06, 16 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
![]() |
![]() | ![]() |
Holden
WETERAN PRAWDY (Adm.)
![]() |
![]() |
Moim zdaniem Galore powinna umieć zaklęcia normalnie, nie mieć ich zapisanych nigdzie. Kryształki póki co zostają u Krasnoluda, u niej trzeba Esencję zorganizować inaczej.
Fajnym jest, żeby Galore miała własny rodzaj kondycji za pomocą którego rzuca zaklęcia, już tłumaczę: Kondycja nazywa się np. Zaburzenie. Galore będzie miała bardzo podstawowy manewr, który będzie działał identycznie jak zwykły atak, z tym wyjątkiem że po trafieniu wrzuca tę kondycję. Zaburzenie ma jakiś mikruśny negatywny efekt, ale się stackuje. I teraz to co można robić za pomocą tej kondycji, to czysta poezja i pełen wachlarz możliwości. Z to ilość zaburzeń na przeciwniku. 1. Zaneguj zaklęcie o czasie 3Z. Zdejmij jedno Z. 2. Przeciwnik traci 4Z życia. Zdejmij wszystkie Z. 3. Za każdym razem kiedy przeciwnik dostaje lub traci Z, traci 2 punkty życia. 4. Jeśli w wyniku zaklęcia akcja przeciwnika zostanie przerwana - przeciwnik otrzymuje jedno Z. Do tego można wymyślić ogrom manewrów do walki które operują na wrzucaniu i zdejmowaniu zaburzeń. 1. Jeśli przeciwnik cierpi z powodu Głebokiej Rany, za każdą Z którą otrzyma - otrzyma jeszcze jedno. 2. Po trafieniu przez przeciwnika - zaneguj tyle sukcesów na trafienie ile Z on posiadał - zdejmij wszystkie Z. Przeciwników z Zaburzeniami można traktować jako znaczniki, 'markery' na 'minimapce' i wykorzystywać to tak samo jak w poprzednim pomyśle pylony. Fe. utwórz ścianę blokującą pociski między dwoma przeciwnikami i zdejmij ich Z. Widać jak to działa? Generalnie mało będzie efektów, które wrzucają Z tak ot, po prostu. W 9/10 przypadków żeby zacząć przeszkadzać przeciwnikowi trzeba będzie wejść do walki i go trafić. Walka wręcz generalnie będzie wrzucać Z, zaklęcia będą je spalać. Im więcej nastackujemy mu Z'tów, im będziemy mądrzej używali naszych skilli, im będziemy bardziej je kombić - tym przeciwnik będzie miał bardziej przesrane. Wychodzi z tego zajebisty Guild Wars, spryt, taktyka, i ogrom buildów, a pomysłów na skilli mam szosiemdziesiąt. EDIT: Galore może dostawać Esencję za każdą zmianę zaburzenia w otoczeniu... za każdym razem jak przeciwnik zyska/straci zaburzenie, Galore dostaje punkcik. Skomplikowana rzecz się z tego robi i nie wiem czy to nie przesada. |
|||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez Holden dnia Pon 11:57, 14 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
![]() |
![]() | ![]() |
Jagoten
Seeker
![]()
![]() |
![]() |
Z wyłączeniem ostatniego pomysłu - a propos zdobywania esencji Galore w sposób, w jaki to opisałeś - to całkiem mi się to podoba. Robi sens, jest w klimacie i ciekawe. Można wymyślić też jakiś inny sposób kondycjonowania przeciwników. Nie wiem jak koncepcja emocji i ładunków emocjonalnych, które Galore miała 'dołączać' do swoich spelli, ale mogłaby na przykład wywoływać konkretne stany emocjonalne u swoich przeciwników, a potem to wykorzystywać w walce w podobny sposób co mechanizm z Z-ką, który opisałeś.
A o sposobach na esencję też trzeba pomyśleć, rzeczywiście. Jutro mam zajęcia, na których, znając życie będę miał trochę czasu, więc się zobaczy, może coś wykombinuję xd |
|||||||||||||
|
![]() |
![]() | ![]() |
Nemo
WETERAN PRAWDY (Adm.)
![]() |
![]() |
Pomysł Holdena podoba mi się, należałoby jeszcze wciągnąć to zaburzenie w świat - proponuje następujące podejście:
Galore jako kontr mag będzie siłą ładu, nie chaosu. Zaburzenie to zaburzenie przepływu many, jej zablokowanie... a dokładniej... Zamrożenie. Galore swoim podstawowym skillem, jak napisał Holden, będzie zamrażać fragmencik many przeciwnika powodując Zaburzenie, albo będzie zamrażać fragment many w czymś innym, magicznym przedmiocie, czymś co ma w sobie naturalnie dużo many. Zamrożona mana to mana zamieniona w identyczny kryształ jak krasnoludzkie, przez co galore będzie mogła z nich również korzystać. Jakoś musimy to utrudnić. Dodatkowo proponuje dać jej wykrycie stałości, zamrożonej many. Dzięki temu nie będzie miała jako takiego 'wzroku magii' ale będzie potrafiła magicznie coś sobie oznaczyć. Tak jak Michał mówił, wszystko zostaje takie samo, za pomocą ataku tworzy punkty zestalonej many, by potem je wykorzystać. O ile dobrze to rozegramy nie będzie musiała zbierać manę, ponieważ będzie wykorzystywać kryształy many w swoim otoczeniu by rzucać zaklęcia, czy to iluzje (za pomocą zaburzenia przepływu many w czymś ciele) czy klatki na spelle za pomocą linii i punktów zniekształcających zaklęcia przeciwnika. Będzie musiała dbać o manę, ale nie koniecznie ją zbierać. |
|||||||||||||
|
![]() |
![]() | ![]() |
Holden
WETERAN PRAWDY (Adm.)
![]() |
![]() |
@Jagoten Trochę się boję przesadzić - w sensie myślę że Zki są już na tyle kombinatoryjne i wymagające, że wprowadzenie jeszcze do tego tych emocji będzie przesadą. Trzeba z tym uważać i się nad tym dobrze zastanowić.
@Nemo Jak najbardziej się nie zgadzam - Galore też będzie magiem chaosu, i to myślę że najbardziej ze wszystkich. Magię ładu już mamy, jest nią zupełnie coś innego. Zamrażanie nie pasuje - nie można zamrażać punktu esencji w Troice, ponieważ każda esencja wygląda zupełnie inaczej, np. jak zamrożić ją Krasnoludowi? Ona już jest w formie kryształu, i to by się nie trzymało kupy. Esencja Galore też powinna być oryginalna, chociaż jeszcze nie mamy pomysłu. Na pewno nie będzie esencją przeciwnika - Galore musi też mieć esencję do wykorzystywania przygodowo. Zamrożona magia, czyli ta krasnoludzka, w postaci kryształu - nie będzie jeszcze czymś stałym, mimo, że będzie ciałem stałym - to wciąż będzie chaos. Efekt stackowania Zetek może rosnąć eksponencjalnie, niekoniecznie liniowo, to też tworzy ciekawą mechanikę. Dwie Zki na przeciwniku to jeszcze mały problem, przeszkadzają bardzo mało, ale im więcej tym coraz gorzej - więc dobrym pomysłem jest po prostu stackowanie Ztek na przeciwniku, a dylematem staje się ich zuzywanie - może i przerwę mu spella, ale odciążę go trochę bo zmniejszę mu Zaburzenie. Dodatkowa rzecz do rozkminy dla Galore. A czym w praktyce jest to Zaburzenie? Jeszcze nie wiem. |
|||||||||||||
|
![]() |
![]() | ![]() |
Nemo
WETERAN PRAWDY (Adm.)
![]() |
![]() |
Owszem, można zamrozić esencję - każdemu, ponieważ każdy ma w sobie wolną esencję - nie chodzi o to, żeby zamrażać manę z czyjegoś zbiornika many (chociaż mógłby to być jakiś hi-endowy skill), ale tą w ciele, oznaczyć ją sobie do użycia - zamrozić by móc potem wykorzystać. Ponieważ magia to chaos zamrożenie jej jest chyba jedynym sposobem zaburzenia chaosu. Pamiętaj, że nie mamy w systemie i mieć nie będziemy systemu obiegu chakry po organizmie, który w jakikolwiek sposób miałby być wyłączony. Manę można dodać, odjąć, zamrozić albo odmrozić. Chyba wyraziłem moje zdanie wystarczająco jasno.
|
|||||||||||||
|
![]() |
![]() | ![]() |
Holden
WETERAN PRAWDY (Adm.)
![]() |
![]() |
Nemo. As a side note: Nie ma czegoś takiego jak "mana". A esencja to dokładnie to, co rozumiesz poprzez "manę". Esencja to to co używamy do rzucania zaklęć, jest to nawet explicite tu http://www.troika.fora.pl/swiat,56/slownik-wyrazow-obcych,501.html. Magia która jest w ciele a nie jest esencją, to po prostu magia. Można to jakoś nazwać, póki co nie ma na to słowa. Używajmy słów w poprawnym znaczeniu, będzie mniej nieporozumień.
Nie do końca podoba mi się motyw z zamrażaniem magii w czyimś ciele. Można ten motyw jakoś kiedyś wykorzystać, choć w jakiś drobniejszy sposób i raczej przez Krasnoluda. Zamrożenie chaosu go nie porządkuje. Przykład znowu ten sam: kryształki. Chaos zamknięty w postaci ciała stałego - wciąż tak samo chaotyczny. Jeśli chodzi o porządkowanie chaosu, zapraszam do Działu Prawdy. Galore potrzebuje czegoś lepszego, czegoś ciekawszego. Może powinna dostawać esencję nie poprzez interakcję z rasami, ale z naturalnym otoczeniem? Myślę, że warto poszukać gdzie indziej. |
|||||||||||||
|
![]() |
![]() | ![]() |
Nemo
WETERAN PRAWDY (Adm.)
![]() |
![]() |
Nawet jeśli zamrożenie chaosu go nie porządkuje, to przynajmniej zatrzymuje chaos, czyli nie jest już chaosem, tak? Chaos to tak raczej ciągły ruch. To nie jest takie ważne, najważniejsze z tego wszystkiego że chaosu nie da się zaburzyć. Być może czekamy na coś lepszego, ale mi osobiście to się dość podoba.
|
|||||||||||||
|
![]() |
![]() | Galore - burza mózgów | ![]() |
|
||
![]() |
![]() |
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.