Człowiek - Rytuały

Zwierciadło Czarnoksiężnika

Rytuał polega na wyrysowaniu na drugiej stronie lustra atramentem obrazu pokoju, które lustro będzie odbijało. Każda osoba, która zobaczy swoje odbicie w lustrze (swoje oczy) zostaje wciągnięta do atramentowego pokoju, gdzie pozostaną uwięzieniu dopuki ktoś nie odczyni rytuału, na przykład zbijając lustro. Jeśli ktoś został uwięziony, jego odbicie widać w lustrze jakby był w pokoju, w którym lustro się znajduje, mimo iż nie widać go bez użycia lustra. Dźwięki nie dochodzą zza lustra, zaobserwowanie osoby w środku nie podowuje wciągnięcia do lustra, jedynie swoje oblicze. Pułapka ta jest o tyle zdradliwa, że nieświadomi sposobu działania ratownicy najpewniej zostaną wciągnięci do środka. Wielu magów zakończyło swoje życie jako martwe odbicie wewnątrz swojej komnaty.

RYTUAŁY
wspomnień - musisz posiadać magiczny atrament, wykonujesz rytuał nad osobą, trzymany przez ciebie atrament nasiąknie wspomnieniami, kiedy wylejesz go na kartkę papieru ustawi się w tekst wspomnień - czytając go wchodzisz w trans i przenosisz się do wspomnień, można w ten sposób zrobić pułapkę z koszmaru

niebytu - po wykonaniu tego rytuału cel przedmiotu jest ignorowany przez istoty posiadające wyobraźnie (np. psy będą reagowały)

wyzbycie się wyobraźni - rytuał który uniemożliwia ci twórczą pracę, ale widzisz niewidzialne przedmioty i nie można ukraść ci wspomnień

rytuał wyzbycia się emocji - określasz jaką emocję chcesz się pozbyć, również strach przed czymś

rytuał zamiany przedmiotu na atrament - wyrysowujesz okrąg, przedmiot w nim zamienia się na pismo, które wsiąka w podłoże (najlepiej kartkę papieru)

rytuał zamiany atramentu na przedmiot - rytuał wyciska trament z księgi lub zwoju, który przeradza się w przedmiot

rytuał zmiany właściwości przedmiotu w zwoju -

rytuał podsłuchu, obserwacji - w miejscu w którym chcesz podsłuchiwać lub podglądać robisz robisz rytuał. Działa on na wybraną przez ciebie kartkę papieru. Jeśli podsłuchujesz, atrament okłada się w słowa które można usłyszeć w tamtym miejscu, jeśli podglądasz, rytuał rysuje ci obraz tamtego miejsca

rytuał mapy - rysujesz mapę i przedmiot rytuału zawsze jest na niej widoczny, musisz znać prawdziwe imię celu lub posiadać przedmiot rytuału który potem możesz podrzucić

Świetny początek dyskusji, brawo za te pomysły, poziom sesjogenności wysoki, ale czas na burzę mózgów.

Po pierwsze: klimat rzucania rytuałów
Papier atrament zwój. To jest bardzo dobre, ale jednostajne. Chciałbym żeby ta magia polegała raczej na wzorze połączenia "powierzchnia_do_pisania, coś_do_pisania", a nie "papier, atrament". I albo każdy sobie wybiera styl magiczny (moim stylem magicznym jest "papier atrament" a moim "deska kreda") albo dla każdego człowieka to jak on to zrobi będzie dowolne (dzisiaj napiszę kredą na desce a jutro krwią na ziemi)
Chodzi mi o 1. urozmaicenie 2. żeby nie stworzył się stereotyp "człowieka rytualisty", biegający z atramentem i stosami pergaminów
Klimat człowieka-rytualisty-rangera który ma w kieszeni kawałek kredy i pisze na drzewach jest ekstra.

"Magiczny atrament"? Wtf?

Po drugie: power level

ciarki mnei przeszly jak to przeczytalem. Widze tutaj jakies 74 game breakery na pierwszy rzut oka. Tutaj nigdy mnie nie przekona argument o wymaganej ilości czasu czy many, bo często się zdarza że gracze mają dużo i jednego i drugiego. Wiem to z doświadczenia bo gram już długo. Musimy to znerfić o jakieś 70%. Srsly. Albo osłabić te moce albo dodać jakieś mega wymagania i warunki. Głosuje za tym pierwszym.

Magiczny atrament wtf to nic innego jak potion. Taki z bazy i czegośtam, czegośtam - chodzi o to, żeby tego atramentu było na świecie mało, żeby był drogi lub żeby gracz musiał go samemu wyprodukować.

Można zrobić cześć rytuałów z atramentem, część z krwią, część z kredą - w zależności od lvl'a - np. rytuał z lustrem musi wymagać drogiego atramentu, zaś rytuał z podsłuchem może być zrobiony za pomocą kredy.

Inaczej będziemy mieć człowieka biegającego z kredą, bo to najmniej kłopotliwe - i 100% wybierze najłatwiejsze rozwiązanie.

No dobra magiczny atrament, nazwijmy to jakoś. I to musi być faktycznie bardzo mało popularne. Chociaż wolałbym zrobić tak ze kazdy rytuał mozesz zrobic bez niego, a z nim wszystko robisz lepiej.

O, albo jeszcze lepiej. Każdy rytuał ma działanie podstawowe, które możesz uzyskać chociażby kredą, ale ma działanie wzmocnione (większe, lepsze, etc.) jeśli użyjesz magicznego atramentu. To rozwiązanie jest ciekawe, pomaga chronić sesję mistrza gry i uciekawia te rytuały. Magiczny atrament jest bardzo rzadki, drogi ale można z nim robić wykurzyste rzeczy, choć oczywiście szybko się kończy...
Profit.

No dobrze, to jest dobra rzecz - wtedy nie będzie można spakować pałacu w zwój, ponieważ będzie to kosztowało 3 pałace.

Minusem jest to, że trzeba, znowu, wmyślić opcje. Ale im więcej pracy włożymy w system tym będzie on lepszy. W takim razie proponuje, żeby rytuał czarodziejskiego zwierciadła paraliżował - bez przenoszenia na drugą stronę. Ten nerf jest olbrzymi, ponieważ ktoś kto wejdzie do pokoju i zobaczy dwie sparaliżowane przed lustrem osoby będzie na lustro uważał.

Wymyślanie opcji to czysta przyjemność, dlatego pisze moją wersje działania, po średniku wzmocnioną

Zwierciadło Czarnoksiężnika - paraliżuje; wsysa do środka

RYTUAŁY
wspomnień - wspomnienia w formie strzępków obrazów (<- to nie gamebreaker!!); wejście we wspomnienia jak w myślodsiewnię

niebytu - po upływie paru chwil (<10 minut) osoba będąca celem rytuału znika z pamięci osób które ją widziały; ignorowany przez istoty posiadające wyobraźnie (np. psy będą reagowały)

wyzbycie się wyobraźni - tracisz zdolnosc twórczej pracy, stajesz się świadomy bliskości niewidzialnych przedmiotów i duchów; widzisz niewidzialne przedmioty i nie można ukraść ci wspomnień

rytuał wyzbycia się emocji - zmniejszasz swoją wrażliwość na NABYWANIE następnych wybranych emocji (zmniejszam wrazliwosc na strach i wchodze do ciemnej jaskini) ; określasz jaką emocję chcesz się pozbyć, również strach przed czymś

uwaga, tutaj duza zmiana:

rytuał zamiany przedmiotu na atrament i vice versa - odprawiam rytuał na przedmiocie wielkości maksymalnie pięści, który zamieniając się w atrament wsiąka w pergamin, następnie mogę odprawić rytuał odwrotny, żeby ten przedmiot odzyskać ; przedmiot może być dużo większy, typu miecz, zbroja, a rytuał jest szybszy (typu kilka tur)

rytuał kontaktu - dwie osoby posiadają pergaminy na których odprawiono rytuał, po napisaniu czegoś na jednym, to samo pojawia się na drugim ; kwestie wypowiedziane przez właściciela pergaminu zapisują się na drugim pergaminie jako słowa

rytuał podglądu - w miejscu w którym chcesz podglądać robisz rytuał, rozlewając tam atrament. W drugiej plamie atramentu widać obraz z pierwszego, tak jakby obydwa były ekranami ; magiczny atrament z podglądanego miejsca wsiąka w materiał, nie widać go, nie czuć

rytuał podsłuchu - działa praktycznie tak samo jak ten wyżej, odpowiednio.

rytuał mapy - osoba (jedna!) ochlapana atramentem widnieje na wykonanej wcześniej mapie ; rysujesz mapę terenu (ograniczonego), na niej pokazują się wszystkie żywe istoty.

Wyszło mniej więcej na to, że wasze wcześniejsze propozycje przeniosłem do tej 'lepszej' wersji, a sam napisałem te osłabione. Ale wygląda to dobrze.